Ziran to niesztampowa niszowa Yerba Mate, pochodząca z prowincji Misiones, z dobrze znanego yerbopijcom miasta Obera, które słynie z mnogości pysznych niszowych yerb. A ta konkretna pozycja leżakowana jest 6 miesięcy, co pozwala cieszyć się żywym, intensywnym smakiem naparu, z suszu przygotowanego według tradycyjnych metod suszenia i mielenia. Charakteryzuje ją wyjątkowy, kadzidłowy akcent w smaku.
Susz jest intensywnie ciemnozielony, o średnim mieleniu, z dodatkiem nieco drobniejszych listków, umiarkowanie małych patyczków oraz nieco ponadprzeciętną zawartością pyłu.
Zapach jest dość łagodny, z ciekawym, mocno zarysowanym kontrastem roślinnej świeżości i drzewnego, gęstego dymu.
W smaku napar jest zaskakujący, niebanalny i charakterny, lecz jednocześnie nie jest nachalny. Na pierwszym planie dominuje ciemna, drzewna goryczka, przywodząca na myśl przypaloną korę drewna, którą po chwili podkreśla, nieco dalej umiejscowiona, ziołowo-roślinna, subtelnie kwaskowa bryza potraktowanych jesiennym deszczem liści. Drugi plan zostaje domknięty odrobiną naturalnej słodyczy. W tle natomiast zarysowuje się delikatna, dobrze wyczuwalna kadzidłowa nuta, która nadaje wyjątkowości temu naparowi. Finisz jest umiarkowanie krótki, delikatnie ściągający, z utrzymującym się kadzidłowym ogonem, z przelotnym owocowym akcentem. Całość jest zdecydowanie wyjątkowa, wytrawna, nieco torfowa, ale przystępna dla podniebienia.