Dulce de leche - ciekawostki o słynnym kremie z Argentyny

18 marca 2021, w kategorii: Argentyna, ciekawostki, dodatki do yerby, historia
Słoiczek z dulce de leche z zaparzoną yerbą na tle kolorowanki.

Dulce de leche to słynny, mleczny karmel do smarowania. Jest jednym z flagowych argentyńskich przysmaków. Szacuje się, że każdy Argentyńczyk zjada średnio 3 kg dulce de leche rocznie (według badań z 2006 r.)1.

Ten przepyszny, słodki krem wykorzystuje się niemalże do wszystkiego: do naleśników, w ciastkach alfajores, na kanapki czy też do jedzenia bezpośrednio ze słoiczka. W Polsce znamy bardzo podobny specjał pod nazwą kajmak. Ale czy kajmak i dulce de leche to ten sam krem? I czy na pewno jest wynalazkiem argentyńskim? Jak powstał pomysł na stworzenie mlecznego karmelu? - na te pytania postaram się odpowiedzieć w niniejszym artykule.

Dulce de leche i kajmak to nie to samo!

Słoik z łyżeczką dulce de leche.Różnica jest bardzo subtelna i zależna od producenta. Jednak konsystencja i poszczególne nuty smakowe wskazują na to, że przepisy minimalnie się różnią od siebie. Podstawową różnicą jest soda oczyszczona, która widnieje w każdym typowo argentyńskim przepisie.
Ten drobny dodatek sprawia, że krem staje się gładki i kremowy zarazem. Ponadto reguluje odczyn kwasowy w stronę nieco bardziej zasadową, co korzystnie wpływa na duet z lekko kwasową yerbą.

Zdarzają się oczywiście wyjątki, takie jak urugwajski krem dulce de leche marki Los Nietitos, który stawia na prosty skład (tylko mleko i cukier). Jest przepyszny, ale z uwagi na brak sody - zbliżony jest smakiem i konsystencją do naszego rodzimego kajmaku.



Dulce de leche powstało przez konflikt zbrojny i nieuwagę kucharki

Portret Juana Lavalle, dowódcy konfederatów.Tak głosi słynna w Argentynie legenda oparta na faktycznych zdarzeniach. Posłuchajcie:

Dulce de leche to typowy, rodzimy i w całości argentyński symbol. Powstało dokładnie 24 czerwca 1829 r. na terenie rancza Caledonia, gdzie ustanowiono Pakt Cañuelas między generałem Juanem Manuelem de Rosas i komendantem wrogiej armii Juanem Lavalle.

Całkowicie pokonany w bitwie pod mostem Márquez Lavalle, udał się bez eskorty do bazy operacyjnej generała Rosas i poprosił o rozmowę z nim. Rosasa jednak w tym czasie nie było, a przez wzgląd na późną godzinę, pozwolono wrogowi zostać.
Według opowieści, pewna służąca przygotowywała gorące, słodzone mleko, którym zalewano m.in. yerbę. Lavalle, zmęczony podróżą, usiadł na leżance, na której zazwyczaj odpoczywał Rosas i zasnął. Gdy służąca zobaczyła wrogiego dowódcę, pobiegła szukać strażników, ale pod wpływem skrajnych emocji, zapomniała, że zostawiła mleko na ogniu. Po powrocie do kuchni zastała coś niesłychanego. Kolor mleka zmienił się i całe zgęstniało, dając zwyczajne pochodzenie tradycyjnemu dulce de leche2.
Dla ciekawych, co było dalej?
Kiedy Lavalle się obudził, Rosas był obok jego łóżka z mate w ręku i zaprosił go do rozmowy. Po dłuższych rozmowach podpisali pakt Cañuelas. Po tym wspólnym spotkaniu przy Yerba Mate, Lavalle i Rosas zaczęli pisać do siebie listy w przyjaznych słowach, próbując skoordynować działania mające na celu zakończenie konfliktu3.

Wracając do legendy dulce de leche - czy historia przestraszonej kucharki była prawdziwa? Nie wiadomo. Za to inne źródła podają przykłady na to, że dulce de leche przywędrowało jednak do Argentyny z Europy....


A może to Europejczycy przywieźli przepis do Ameryki Południowej?

Fotografia ze spotkania Victorii Ocampo i Igora StrawińskiegoInna historia opowiada o znanej argentyńskiej pisarce, Victorii Ocampo, która chciała zaimponować dyrektorowi rosyjskiej orkiestry, Igorowi Strawińskiemu, częstując go porcją dulce de leche. Stravinsky, po skosztowaniu powiedział, że to nazywa się kajmak i zaznaczył, że jest to "danie z jego rodowitych terenów"4.

Również z innych źródeł historycznych4 wynikałoby, że już w antyku spożywano dulce de leche na terenach południowej Azji, skąd zawędrowało do Filipin i dalej przez Pacyfik do Acapulco. Możliwe, że w Argentynie najpóźniej zaczęto spożywać ten cudowny krem.


Argentyna przoduje w produkcji i spożyciu Dulce de Leche

Żaden inny naród nie spożywa krówkowego kremu w takich ilościach, jak Argentyna. To właśnie oni wymyślili szeroki zakres zastosowań Dulce de Leche. Od równie słynnych na cały świat ciastek Alfajores, przez słodkie naleśniki z kremem, posmarowane masą pieczywo, aż do bezpośredniego spożywania prosto ze słoiczka.
Hurtowe ilości spożywane przez niemal każdego mieszkańca Argentyny pozwalają nazywać tą słodycz narodową przekąską, bez znaczenia, czy przepis powstał na terenach Południowej Ameryki, czy został przywieziony z innych krajów.

Ciastka 9 de Oro posmarowane kremem dulce de leche.

_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _
Bibliografia:
1. Źródło: thefoodtech.com
2. Źródło: havanna.com.ar
3. Źródło: en.wikipedia.org
4. Źródło: eldia.com

Źródła fotografii:
Fot. Juan Lavalle, ze strony: en.wikipedia.org
Fot. Victoria Ocampo i Igor Stravinski, ze strony: lecturassumergidas.com

Ekipa Dobre Ziele

Ekipa Dobre Ziele

Praca zbiorowa (udział w różnych proporcjach):

Paweł Piwowar - yerbowa merytoryka;
Kacper Wieja - merytoryka, copywriting;
Justyna Piwowar - redakcja, oprawa graficzna.

Proponujemy do dalszego czytania

Jak ważna jest dla Argentyńczyków Yerba Mate / Dział Zagraniczny [PODCAST]

Jak ważna jest dla Argentyńczyków Yerba Mate / Dział Zagraniczny [PODCAST]

06 marca 2024
Czy można żyć pijąc tylko yerbę? Dlaczego rząd Argentyny wykupił 1600 ton mate w kwietniu 2022 roku? Posłuchaj rozmowy Pawła z Dobrego Ziela z dziennikarzem Maciejem Okraszewskim z Działu Zagranicznego.
Herbata Pu-erh — czy warto ją pić? Właściwości tej

Herbata Pu-erh — czy warto ją pić? Właściwości tej "czerwonej" herbaty

15 stycznia 2024
Czerwone herbaty cenione są za swoje właściwości odchudzające, lecz nie tylko! W tym artykule skupimy się na najpopularniejszej herbacie określanej powszechnie mianem "czerwonej" — Pu'erh. Jakie właściwości wykazuje herbata Pu-erh? Dlaczego warto ją pić? Komu poleca się picie tej "czerwonej" herbaty, a kto powinien jej unikać? Przeczytaj już teraz!
Butelkowana yerba domowej roboty: zaraź bliskich miłością do ostrokrzewu!

Butelkowana yerba domowej roboty: zaraź bliskich miłością do ostrokrzewu!

13 września 2023
Opracowaliśmy łatwy sposób na pokazanie większej liczbie znajomych, jak smakuje dobra yerba, bez konieczności przyrządzania pojedynczych zaparzek. Poznaj nasz przepis!
4 sposoby, jak zrobić yerbę bez bombilli

4 sposoby, jak zrobić yerbę bez bombilli

14 czerwca 2023
Masz paczkę yerby i nie wiesz, jak ją przyrządzić? Skorzystaj z jednego z 4 sposobów bez użycia bombilli, naczyniek do yerby i yerbomosów.
Sport vs Yerba Mate
30 maja 2021
Jak yerba wpływa na aktywność fizyczną? Czy pomaga, czy nie wpływa na osiągane wyniki? Lepiej pić yerbę przed treningiem czy po treningu? Na te pytania odpowiemy w tym artykule.
Dlaczego Polacy lubią się porobić? / gniewomir.in [PODCAST]
10 marca 2024
Dlaczego w Polsce bardzo dobrze yerba się przyjęła? Dlaczego kofeina w yerbie inaczej działa niż ta w kawie? Posłuchaj rozmowy Pawła z Dobrego Ziela z ultramaratończykiem Gniewomirem Skrzysińskim.
Argentyna: Asado, czyli grillowanie przy yerbie
18 kwietnia 2021
Na początku byli Gauchos i krowy... Czyli dlaczego grill i yerba są symbolami Argentyny oraz dlaczego są dla siebie stworzone? Ciekawe, że dwa największe argentyńskie rytuały łączą przyjacielskie relacje. O yerbie już dużo napisaliśmy; teraz pora na wielkie, argentyńskie grillowanie!
Jak wygodnie pić yerbę na wakacjach?
27 czerwca 2021
Jedni wolą podróżować samemu, drudzy z ekipą bliskich osób, ale co do jednego wszyscy Mateiści są zgodni - nieodzownym towarzyszem w podróży jest pyszna Yerba Mate! Jak ją wygodnie zabierać na wakacyjne wojaże? Nasze kreatywne rozwiązania mogą się przydać.
5 nowych, genialnych przepisów na tereré, które musisz spróbować!
04 lipca 2022
Gdy wakacyjne słońce przypraży nieco mocniej, nic nie gasi pragnienia tak dobrze jak pyszne, orzeźwiające tereré. Yerba Mate na zimno najlepiej sprawdza się z owocowymi lub ziołowymi dodatkami, które potęgują uczucie błogiej ochłody. Koniecznie sprawdź nasze propozycje!
© 2014-2024 Dobre Ziele. Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykonanie strony internetowej weboski